Chlebek na zakwasie z sezamem
Pychota smakuje jak chleb z dzieciństwa. Kiedy jeździłam z rodzicami nad morze zawsze w to samo dziewicze miejsce Sztutowo. Mieliśmy tam swoja piekarnie, gdzie rano z bratem chodziliśmy po świeze pieczywo.
Mile wspomnienie, tęskni się za tymi czasami. Powinnam nazwać ten chleb morskie wspomnienie.
Składniki na chleb
150 g zakwasu pszennego (przepis w poście chleb)
300 g maki pszennej z pelnego przemialu
100 g maki orkiszowej
200 g letniej wody
okolo 2 lyzki oliwy nierafinowanej
1 lyzeczka cukru brązowego nierafinowanego
1 lyzeczka soli
garsc sezamu
Składniki mieszamy razem zawsze drewniana lyzką (unikam metalowych przedmiotów wchodzą w reakcje z zakwasem) ciasto powinno byc w konsystecji, ciasta na pierogi. Warzna rzeczą jest dobre wyrobienie ciasta. Ciasto lekko klei się do rak ale uważajmy z dodawaniem maki moze byc puzniej za suche. W miarę wyrabiania powinno byc coraz bardziej elastyczne.
Wyrabiamy uciskajac ciasto i wpompoujac powietrze okolo 10-15 min jest to pracochłonne ale opłacalne. Przekładamy do okragłego koszyka ze scierka, która oprószamy maka, zeby nie przykleilo sie ciasto, z góry równiez. Przykrywamy i odstawiamy w cieple miejsce np.kolo grzejnika na 6 godz. Po tym czasie chleb powinien podwoić swoja objetosc. Chleb przekladamy na blachę możemy zrobić nacięcia lub pozwolić naturalnie peknac. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 230 C na 10-15 min . Po tym czasie obniżamy teperature do 200 C i pieczemy jeszcze 20-25 min. Pamiętajmy o spryskaniu chleba, zeby skórka byla chrupiąca, ale dopiero kiedy chleb podrośnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz