wegetariańskie i bez laktozy
Czosnek niedźwiedzi pojawia się i znika jego okres zbiorów jest bardzo krótki, wiec warto zakupić sobie go na przełomie wiosny.
Czosnek dziki rośnie w lasach jest częściowo chroniony więc nie polecam zbierania na własną rękę. Jego liście są podobne do liści konwalij, zapach posiada czosnku, smak pikantny ale nie tak ostry jak czosnek. Poza tym bogaty jest we wszystkie zdrowotne walory jak czosnek, witaminę A,B,C wspomaga układ odpornościowy a także obniża zły cholesterol.
Różnica jednak w trawieniu dziki czosnek zdecydowanie jest łatwiej trawiony i nie obciąża wątroby.
Zastosowanie w kuchni traktujemy go podobnie jak szpinak. Możemy mrozić, gotować, pasteryzować i spożywać na surowo jeśli ktoś lubi ostry smak.
Na naszym stole czosnek dziś w wydaniu surowym czyli pesto po wegańsku z makaronem gryczanym.
Do pesto zamiast parmezanu użyłam orzechów nerkowca, też są dosyć kaloryczne ale z pewnością zdrowsze:
Orzechy nerkowca posiadają zdrowe tłuszcze nienasycone, białko, węglowodany, fosfor, żelazo, magnez, cynk, wapń. Witaminy PP, E, A oraz witaminy z grupy B. Warto je spożywać i używać w kuchni.
Do Pesto potrzebujemy
około 2 szklanki czosnku niedźwiedziego
1 szklanka orzechów nerkowca
pół szklanki oliwy z oliwek(może być więcej) z na zimno tłoczonej.
sól do smaku.
Ponieważ zostało mi trochę więcej pesto postanowiłam jeszcze z korzystać i do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni C włożyłam zawinięte w foli ziemniaki na około 45 min.
Ziemniaki z pesto smakują bosko polecam zwłaszcza na majowe pikniki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz