sobota, 1 grudnia 2012

 Była sobie żurawina
Sezon rozpoczęty, na pólkach sklepowych pojawiła się swieza żurawina, co z nia zrobić?
Pomysłów moze byc wiele. Ja moja  zamknełam
w słoiczek. Gdzie "poczeka" sobie na moich lutowych  gości,  będzie to świetny dodatek do mięsa i serów.
Co powinniśmy wiedzieć o żurawinie, na pewno jedno. Jest bardzo, ale to bardzo zdrowa.
Zawiera witaminy: C, B1 ,B2, sole mineralne wapn, miedz, jod, fosfor, a takze kwas cytrynowy i jabłkowy. Posiada duzo kwasu benzoesowego, który jest naturalnym konserwantem. Dzięki temu po zerwaniu  owoce sa długo swieze, a  obróbka termiczna  nie  powoduje straty cennych wartości.

Żurawina działa antybakteryjnie, najczesciej zalecana jest  przy infekcji dróg moczowych,  poza tym dziala  przeciw bakteri helicobacter (powodujacej choroby ukladu pokarmowego) i  pomaga zapobiegac wielu  innym dolegliwoscia.
 Wykorzystajmy jej cudowne działania w kuchni.
Składniki
250 g. swiezej żurawiny
2 lyzki cukry brazowego
3 ziarenka zielonego kardamonu
żurawine  zalewamy do polowy w wodzie i gotujemy, dodajemy cukier i zostawiamy na malym ogniu  okolo,  pól godziny. Od czasu do czasu  mieszając. Kiedy żurawina nabierze gęstej  konsystecji wylaczamy, dodajemy utarty w mozdziezu  kardamon i gotowe.
Możemy od razu uzywac lub zapasteryzowac :-)
                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz