Była sobie żurawina Sezon rozpoczęty, na pólkach sklepowych pojawiła się swieza żurawina, co z nia zrobić? Pomysłów moze byc wiele. Ja moja zamknełam w słoiczek. Gdzie "poczeka" sobie na moich lutowych gości, będzie to świetny dodatek do mięsa i serów. Co powinniśmy wiedzieć o żurawinie, na pewno jedno. Jest bardzo, ale to bardzo zdrowa. Zawiera witaminy: C, B1 ,B2, sole mineralne wapn, miedz, jod, fosfor, a takze kwas cytrynowy i jabłkowy. Posiada duzo kwasu benzoesowego, który jest naturalnym konserwantem. Dzięki temu po zerwaniu owoce sa długo swieze, a obróbka termiczna nie powoduje straty cennych wartości.
Żurawina działa antybakteryjnie, najczesciej zalecana jest przy infekcji dróg moczowych, poza tym dziala przeciw bakteri helicobacter (powodujacej choroby ukladu pokarmowego) i pomaga zapobiegac wielu innym dolegliwoscia. Wykorzystajmy jej cudowne działania w kuchni. Składniki 250 g. swiezej żurawiny 2 lyzki cukry brazowego 3 ziarenka zielonego kardamonużurawine zalewamy do polowy w wodzie i gotujemy, dodajemy cukier i zostawiamy na malym ogniu okolo, pól godziny. Od czasu do czasu mieszając. Kiedy żurawina nabierze gęstej konsystecji wylaczamy, dodajemy utarty w mozdziezu kardamon i gotowe. Możemy od razu uzywac lub zapasteryzowac :-)
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz