Posolimy?

Dzisiaj trochę o soli. 

Uzupełnienie każdej potrawy.

 Co powinniśmy wiedzieć żeby nam pomagała a nie szkodziła.

Od dawna trwa spór o sól zdrowa, czy nie zdrowa.
Po wnikliwych badaniach okazuje się, ze dzisiejsza sól nie jest ta sama sola, która kiedyś spożywali ludzie.
Dzisiejsza sól jest wysoko oczyszczona chemicznie. Składa się więcej, lub mniej z chlorku sodu z dodatkiem substancji przeciw zbrylających, jodu potasu i cukru (dekstrozy) służącego do stabilizacji jodu.
Niestety współczesna sól przypomina inne wysoko przetworzone produkty takie jak:
 biały cukier, białe pieczywo, makarony, czy inne wypieki cukiernicze.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ze nasza sól, która ląduje codziennie na naszym stole jest   pozbawiona swojej zdrowotnej mocy.

Sól ma działanie stabilizujące, regulujące. 
Może znacznie przecznic się do zmiany jakości pożywienia ( działa zasadowo na pokarm
co pomaga w zbyt zakwaszonym środowisku)
Sól nie rafinowana  bogata jest w wiele minerałów w zależnosci od geologii otoczenia 
Sól wzmacnia również trawienie, wzmaga wydzielanie kwasu solnego w żoladku.
Pomaga w oczyszczaniu z toksyn. 
Przyśpiesza wypróżnianiu

Jeśli sól dobrej jakości jest używana wlaściwie, poprawia to przyswajanie wapnia i ogólne wykorzystanie składników pokarmowych  (ilość  wchłanianego wapnia zależy od sprawnie działajacych nerek oraz nadnerczy)  Metabolizm wapnia ma podstawowe znaczenie, dla zdrowia nerwów, mieśni serca, układu krwinośnego i kości.

 Główny składnik soli - sód możemy znaleść w wielu pokarmach:
 w jajkach, owocach morza, mięsie, kelpie i w innych wodorostach, burakach, rzepie a także w szpinaku i liściach buraka oraz pietruszce.

Kiedy sięgamy po sól pamiętajmy, ze w naturze nic nie dzieje się, bez przyczyny 
sód równa się potas.
 Musimy wiedzieć ,ze aby utrzymać zdrowie trzeba zadbać o nasza równowagę
 sodowo -potasowom.
Kiedy proporcja sodu i potasu jest równa ilosc wody w ciele i równowaga zasadowo - kwasowa zachowują stabilność, a nerwy i mieśne funkcjonują prawidłowo.
Kiedy wystąpi niedobór potasu względem sodu obniża się sprawnosć nerwowo mieśniową jesteśmy zmęczeni słabi.
Ponieważ to sód występuje w nadmiarze potas spełnia formę lekarstwa. Np.
jeśli ciśnienie krwi jest zbyt wysokie z powodu spożycia soli, podawany jest suplement zawierający potas.

Produkty bogate w potas  mogą nam pomóc kiedy  zbyt często sięgamy po sól.
Potas możemy znalesc we wszystkich warzywach, a zwłaszcza zielonych liściastych,
wszystkie ziemniaki ze skórka, w produktach sojowych, w prosie i innych zbożach.
W roślinach strączkowych - bananach, a także w wiekszości owoców
Nie istnieje jednak żadna proporcja ilości potasu względem sodu
Jednak spożywajac pełnowartosciowe produkty zazwyczaj przyswaja się odpowiednia ilosc potasu i nie doprowadza do jej nadmiaru. Natomiast odrobina soli jest wystarczającą ilością sodu.
Można używac odrobinę soli do gotowania lub przyprawiać swoje posiłki, lecz kiedy poczujemy zbyt slony smak oznacza to, ze  jedzenie jest przesolone. 
Osoby nadużywajace soli moga czuć, ze takie jedzenie jest zbyt mdłe.

Problem z łaknieniem soli w (dużych miastach)  moze być również spowodowany brakiem wystarcząjacych mineraów,a także zanieczyszczeniem środowiska ( sól jest odtrutka na promieniowanie każdego typu)
Ciekawostka jest fakt, ze złoża solne traktowano jako magazyny odpadów nuklearnych.
Każde urządzenie elektryczne czy elektroniczne emituje promieniowanie, od akumulatora samochodowego, przez domowa instalacje po mega watowe przekazniki radiowo - telewizyjne
Promieniowanie elektromagnetyczne
w dużych miastach jest o wiele silniejszy, niż na wioskach.
 Jego wpływ jest odczuwalny świadomie lub nie.
Pełnowratościowa sól jeśli będzie prawidłowo stosowana może nam pomóc przetrwać.

Co powinniśmy zapamietac 
Sól nie rafinowana ma kolor szarawy i jest zbrylona .
Sól przeciw działa toksyna w ciele, neutralizuje skutki spożycia zanieczyszczonej żywnosci lub nieprawidłowych polaczen pokarmowych,
Działa alkalizujaco.

(lekko brudnawy kolor mam nadzieje ze dobrze widać)
Sól jest ważna w naszym życiu wiec warto wydac trochę więcej pieniędzy.