Joga kreatywna i moc pyszności
BANOFFEE
Tak na początku małe wprowadzenie czemu taki tytuł.
Moja droga do wnętrza samej siebie cały czas trwa po drodze spotykam niesamowitych ludzi którzy są dla mnie inspiracją i nauką samej siebie.
Różnorodności jaką nas obdarowuje piękny świat jest nieograniczona jak nasza kreatywność.
Miałam przyjemność spędzić piękne chwile z pięknymi ludźmi na warsztatach
Marty Małgorzaty Miguły kliknij na link
Istoty o wielkim sercu pełnym entuzjazmu i energii jeśli będziecie mieli okazje spędzić z Martą choć trochę chwil polecam.
I tak po długim intensywnym pełnym niesamowitych skarbów dniu
ze wspaniałymi ludzmi poszliśmy na równie wspaniałe jedzenie
w Łodzi do restauracji zielona.
Tam spróbowaliśmy pysznego deseru banoffee i nie tylko.
Tak narodził się pomysł żeby zabrać ten smak ze sobą i oto jest w innej wersji po mojemu.
Vege Raw banoffee
przepis:
spód
250g. orzechów laskowych
2 łyżki raw kakao
5 sztuk namoczonych daktyli
1 łyżka miodu może być syrop klonowy albo tylko daktyle wtedy więcej ich dodać ale nie tak żeby powstało ciasto tylko lepiej by było kruche i lekko się lepiło.
Wszystko w robocie kuchennym mielimy.
Ja użyłam foremki na tartę ale możecie zrobić w szklankach
(jak macie więcej gości) My tak właśnie dostaliśmy w zielonej
Toffi polewa
Namoczone na 3h daktyle w wodzie
wyciągamy z wody i jeśli jest taka potrzeba dolewamy trochę wody w których się moczyły.
mielimy na jednolitą masę gęstość jak budyń.
Bitą śmietana
2 puszki mleka kokosowego na noc wkładamy do lodówki
po tym czasie ściągamy tylko górną cześć czyli śmietanę wodę odlewamy możemy wykorzystać
np. do kaszy jaglanej z owocami :-)
śmietanę ubijamy trzepaczką na końcu lekko dosładzamy miód,klonowy lub puder z ksylolitu czyli zmielony cukier.
na chwilkę odkładamy do lodówki aby się schłodziła.
Ja zrobiłam w foremce na tartę
więc smarujemy foremkę olejem kokosowym wykładam spód i ugniatam dobrze.
Na to pokrojony w plastry banan, przykrywamy go warstwą toffi,
i wykładamy bitą śmietaną.
Na wierzch poprószyłam wszystko kakao.
w szklankach nie ubijamy i warstw można zrobić więcej :-)
Smacznego !!!
Jeszcze raz bardzo chciałabym podziękować całej grupie za cudownie spędzone chwile i cenne porady, nauki
do zobaczenia w świecie.
NAMASTE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz